Práce

Jakub Stanek : In anticipation of the sun

Autor: Jakub Stanek
Výstavní soubor za 1. ročník
Vedoucí: Vladimír Birgus
Oponent: Neuveden
Inventární číslo:
Rok: 2020

Tego dnia coś nas zatrzymało. Do dziś nie jestem pewien, co to właściwie było. Wszystko zaczęło się nienaturalnie dla mnie wcześnie. Kajtek wie, jak można jeść owsiankę o 5.30 rano. Za oknem egipskie ciemności. Czekamy na słońce. Zimą budzi się znacznie dłużej, znacznie dłużej od Kajtka, który już siedzi na sankach w przedpokoju. Otwieram okno, żeby pomóc kofeinie przemieszczać się po żyłach. Pierwszy wdech powoduje ból w klatce piersiowej. Astma znów o sobie przypomina. Czuję zapach spalenizny. To nie dym unosi się nad znajomymi kształtami z podwórka. To mgła. Gęsta jak noc. Przemocą nie pozwala słońcu zacząć kolejnego dnia. Przecieram zamglone oczy. Wołam Kajtka. Rozpłaszczony na szybie nos, otwarte szeroko oczy i usta ułożone w najważniejsze dzisiaj pytanie: „Tato, co to?”. Jak przez mgłę przypominam sobie lekcję geografii. „Chmura na Ziemi, synku!” Tego dnia coś nas zatrzymało. Alert, alarm, smog! Zdejmujemy kombinezon, czapkę, odstawiamy sanki. Zamykam okno. Smog szybko zmienia się w smoka krążącego złowieszczo nad miastem. Kajtek ma już miecz i tarczę. Ja też wierzę, że możemy się obronić. Odpowiadam na pytania. Tworzę opowieść. Czasowniki, przymiotniki, wykrzykniki. Kajtek przykrywa białą jak śnieg kartkę papieru grafitem szarym i czarnym. Kręcimy globusem w poszukiwaniu jamy smoka. W głowie majaczą chińskie znaki. Kaszel. Nie umiem mówić. Nie umiem pisać. Umiem patrzeć. Umiem pokazywać. Pomysł wydobywa się ze mnie jak kaszel. Biologiczny, naturalny, organiczny. Ten projekt to odruch bezwarunkowy. Ja też jestem winien. Jestem to winien mojemu synowi. Jestem to winien Ziemi. Chcę pokazać światu smog. Ukazać jego zamglone oblicze. Tego dnia coś nas zatrzymało. Zatrzymaliśmy się w oczekiwaniu na słońce.